Mocy przybywaj! Wychodzi na to, że 420 koni w Audi S6 C7 to za mało. Trzeba było więc podkręcić auto na prawie 600, modyfikując przy tym aspekt wizualny i do
Niemcy jeszcze nigdy w historii nie przegrali sześciu meczów w jednym roku kalendarzowym. Nigdy – do dzisiaj. Ekipa Joachima Loewa zagrała dwie klasy lepiej niż ostatnio z Holandią, prowadziła już nawet 1:0 do przerwy, ale po przerwie Francuzi dorównali do ich poziomu, a i sędzia pomylił się na korzyść mistrzów świata dyktują karnego z kapelusza. Die Mannschaft są już o krok od spadku dywizji B w Lidze starciu z Holandią na niemiecką reprezentację spadła fala krytyki. W tamtym meczu oglądaliśmy Niemców ospałych, apatycznych, a na dodatek grających koszmarnie w obronie. Joachim Loew po tej dotkliwej porażce postanowił dokonać zmiany stylu gry – jego zespół nie miał już drenować obrony przeciwnika wymienianiem dziesiątek podań pod polem karnym, a atakować rywala szybkimi atakami. Ze składu wypadł Mark Uth (nadmieńmy – rezerwowy Schalke) oraz Thomas Mueller. W ataku oglądaliśmy tym razem ekspresowe trio Sane-Werner-Gabry, a w obronie selekcjoner mistrzów świata sprzed czterech lat wystawił trojkę stoperów, co też do pewnego momentu się sprawdzało się przez całą pierwszą połowę. Napiszemy więcej – to była jedna z najlepszych, o ile nie najlepsza połowa Niemców w tym roku. Po 45 minutach prowadzili tylko 1:0 – Lloris cudem obronił strzał Gintera po rzucie rożnym, Sane zagrał ciut za mocno do Wernera w kontrze „dwóch na jednego”, a gola udało im się strzelić po rzucie karnym. W środku pola piłkę pod pressingiem gości stracił Pogba, Sane ruszył prawym skrzydłem i obił rękę wykonującego wślizg Kimpembe. W tym przypadku sędzia słusznie wskazał na wapno, a karnego wykorzystał naszych zachodnich sąsiadów wyjrzało słońce, bo ostatnie miesiące w piłce reprezentacyjnej były dla nich katorgą. Kompromitacja na mundialu, kwaśna atmosfera w szatni i kompletnie nieudane wejście w Ligę Narodów. W przerwie zasiadaliśmy już do odtrąbienia końca kryzysu w niemieckiej kadrze, bo ich grę oglądało się świetnie, a na dodatek prowadzili przecież ze świeżo upieczonymi mistrzami bańka prysła w drugiej połowie. Najpierw sygnał ostrzegawczy dał im Mbappe (nieco niewidoczny w przekroju całego meczu), ale w sytuacji sam na sam Manuelowi Neuerowi udało mu się obronić jego płaski strzał. Ale Francuzi po przerwie grali już inną piłkę i z minuty na minutę stwarzali sobie lepsze sytuacje. Wreszcie Lucas Hernandez posłał krótkie, mocne dośrodkowanie, a Antoine Griezmann i-d-e-a-l-n-i-e dołożył głowę do piłki i ta pofrunęła ku okienku bramki. Często o dwumetrowych kołkach z obrony mówi się, że „oni potrafią grać głową”, a oni tak naprawdę głową grają średnio, jednak rekompensują to wzrostem i wagą. Griezmann pokazał co oznacza timing, ruch szyją i precyzyjne dostawienie tego momentu spotkanie się wyrównało i wydawało się, że wszystko zmierza ku remisowi. Ale wtedy Blaise Matuidi wpadł w pole karne i po wślizgu Matsa Hummelsa padł jak długi. Sędzia po raz drugi w tym meczu podyktował rzut karny, ale mamy poważne wątpliwości, czy w tej sytuacji podjął dobrą didn’t see a foul there,that was not a deserved penalty but anyways it’s a great match.👌😃 Raam 🇲🇾 (@raamsara2018) 16 października 2018Dla nas sytuacja jest jasna – to Francuz staje na stopie Niemca i dlatego noga podstawa mu odjeżdża. Hummels nie podcina rywala, nie kopie go, nie trąca go w piętę. Po prostu Matuidi – jak w platformówkach – postawił stopę na ruchomej kładce. Ale VAR-u w Lidze Narodów nie ma, na czym skorzystała Francja oraz Griezmann, który z wapna ustrzelił po trzech kolejkach mają na koncie zaledwie punkt i by utrzymać się w dywizji A muszą pokonać Holandię i liczyć, że ta przegra z Francją. Jeśli Holandia z Francją zremisuje, to Niemcy muszą ograć „Oranjee” czterema bramkami. Jeśli Holandia wygra z Francją, to Niemcy na pewno lecą z elity Ligi czujemy, że po następnej przerwie na reprezentacje będziemy mogli zabrać się z sąsiadami jednym wagonikiem w kierunku dywizji B…Francja – Niemcy 2:1 (0:1) Griezmann (62. i 80.) – Kross (14.) Najnowsze WeszłoNiecodzienne badania: top 10 najbardziej hejtowanych piłkarzy w Premier League Kto jest najbardziej hejtowanym piłkarzem w Premier League? Badania na ten temat przeprowadził Instytut Alana Turinga, który przeanalizował 2,3 miliona wpisów na Twitterze, poszukując najbardziej znienawidzonego w sieci zawodnika. Wśród najczęściej obrażanych królują piłkarze Manchesteru United – w pierwszej dziesiątce zestawienia znalazło się aż ośmiu z nich. Instytut wyłuskał spośród 2,3 miliona wpisów aż 60 tysięcy komentarzy, w których zawarta była obelga wobec badanych zawodników. Oto […] popiersie ku czci Diego Maradony Czy kiedykolwiek powstanie jeszcze naprawdę udany pomnik wielkiego piłkarza? Głęboko wierzymy w to, że jednak tak. Do panteonu niezbyt udanych prac artystycznych poświęconym legendom futbolu dołączyło popiersie Diego Maradony. Niby fryzura podobna, niby są argentyńskie barwy, ale gdyby nie powiedziano nam, że to wizerunek Diego Maradony, raczej byśmy na to sami nie wpadli. Hiszpanie chcieli oddać hołd wybitnemu piłkarzowi a… wyszło jak wyszło. As one of the most iconic […] Drewniak zagra w Chojniczance Szymon Drewniak zmienia klub na poziomie pierwszej ligi. Piłkarz podpisał kontrakt z Chojniczanką Chojnice. Jego umowa potrwa do czerwca 2024 roku. Chojniczanka jest beniaminkiem pierwszej ligi. Zaczęła w nieszczególnie przekonujący sposób – po trzech meczach ma na swoim koncie jedynie punkt i znajduje się na przedostatnim miejscu. Drewniak rozpoczął sezon w barwach Górnika Łęczna – także pierwszoligowego. Piłkarz wniesie do nowego klubu ekstraklasowe doświadczenie. Na najwyższym poziomie w Polsce […] Gabriel Slonina w Chelsea Skończyła się długa saga z Gabrielem Sloniną w roli głównej. Już kolejna w jego życiu – pierwsza dotyczyła przyszłości reprezentacyjnej, a druga klubowej. Chelsea poinformowała oficjalnie, że wykupiła utalentowanego bramkarza z Chicago Fire. Za młodego golkipera Anglicy zapłacili 15 milionów dolarów plus bonusy. „Gaga” związał się z nowym klubem kontraktem obowiązującym do 2028 roku. Według wstępnych planów, Slonina dokończy sezon w MLS i przeniesie się do Londynu […] wszystko, by taka sytuacja już nigdy nie miała miejsca”. Oświadczenie Polonii Polonia Warszawa wydawała oficjalny komunikat po aferze, do jakiej doszło przy okazji meczu ze Stomilem Olsztyn. Stołeczny klub przeprasza w oświadczeniu swoich kibiców. Przypomnijmy – władze klubu podczas planowania imprezy masowej zgłosiły, że na stadionie zasiądzie 2500 widzów. Chętnych na obejrzenie meczu przy Konwiktorskiej było jednak znacznie więcej. W efekcie wielu sympatyków „Czarnych Koszul” nie weszło w ogóle na stadion. A wielu z tych, którzy zdążyli się na nim pojawić, […] AC Monza zaoferuje 2,5 miliona euro za Ishaka? Włoski portal informuje, że Mikaelem Ishakiem poważnie zainteresowała się AC Monza. Włoski klub jest w stanie wyłożyć na stół 2,5 miliona euro. Klub należący do Silvio Berlusconiego ma dobre skojarzenia z napastnikami Lecha Poznań. Jego snajperem jest przecież Christian Gytkjaer, który trafił do Monzy bezpośrednio z „Kolejorza”. Duńczyk zdobył dla włoskiego klubu 20 bramek. Zapisał się w historii zwłaszcza barażami o awans do Serie A, w których strzelił pięć […] z Michniewiczem, trening pod okiem byłych reprezentantów. Lato w mieście! KTS Weszło przygotowuje się do sezonu, ale wystartował też z bardzo ciekawą inicjatywą. Tak, wiemy, że już zapraszaliśmy was (a w zasadzie wasze pociechy), by wziąć w niej udział, ale w tym temacie będziecie namolni jak telemarketerzy na prowizji. Dlaczego? Bo pierwsze dwa dni pokazały, że warto. Jeśli chcecie, żeby wasze dziecko połknęło piłkarskiego bakcyla, „Lato w mieście” powinno wylądować na szczycie listy planów na najbliższe dni. Jeśli już to zrobiło – no to tym […] Kamili Skolimowskiej za 4 dni. W Chorzowie mogą paść rekordy świata Po raz pierwszy w historii Polska zorganizuje mityng z cyklu Diamentowej Ligi. Już w sobotę, 6 sierpnia, na Stadionie Śląskim w Chorzowie zjawi się plejada naszych i zagranicznych gwiazd. Rywalizacja powinna stać na najwyższym poziomie – takim, że ani trochę nie zdziwią nas opcjonalne rekordy świata. Tak, rekordy – w liczbie mnogiej. Bo szans na takie będzie co najmniej kilka. Diamentowa Liga po raz pierwszy Nie ma bardziej prestiżowego lekkoatletycznego cyklu od Diamentowej […] błąd sędziego w meczu Warty Poznań Warta Poznań zagrała do tej pory trzy mecze w Ekstraklasie i w każdym z tych starć sędzia przynajmniej raz popełniał poważną pomyłkę. Najpierw dwa razy skorzystali warciarze (brak czerwonej kartki dla Szczepańskiego z Rakowem i brak rzutu karnego dla Wisły Płock), tym razem to zespół Dawida Szulczka ucierpiał na decyzji arbitra. Ale podobnie jak w dwóch poprzednich kolejkach arbitrzy nie wypaczyli rozstrzygnięcia. Jeśli chodzi błąd z minionej kolejki, to błąd […] pytania przed nowym sezonem Premier League Nowy sezon Premier League zbliża się wielkimi krokami, więc czas trochę pospekulować. Najlepsza liga świata znów przeszła kilka zmian, pojawiło się sporo nowych twarzy, a wśród nich takie gwiazdy jak Erling Haaland, Darwin Nunez czy Kalidou Koulibaly. Przeprowadzono także kilka transferów wewnętrznych i w ten sposób Gabriel Jesus czy Ołeksandr Zinczenko znaleźli się w Arsenalu, a na przykład Raheem Sterling powędrował do Chelsea. Solidnie wzmocniły […] Zieliński zmontował Cracovię z myślą, że obrona wygrywa wojny Gdyby ktoś w czerwcu nam zasugerował, że Cracovia będzie prezentować się na początku nowego sezonu Ekstraklasy tak fajnie jak obecnie, musielibyśmy tę wersję rzeczywistości solidnie przemyśleć. Nie to, że jest ona całkowicie zaskakująca, bo przejawy dobrego futbolu w zespole Jacka Zielińskiego dało się zauważyć już wiosną. Może dziwić jednak ogólna skala jakości, która tu i teraz uprawnia hasła pokroju „Ej, oni mogą powalczyć o coś więcej”. Przyzwyczailiśmy się już, […] zamknęło kadrę, ale czy jest gotowe na ligę? Mamy od czynienia z klubem, który bez dwóch zdań jest po rozczarowującym sezonie. Nie było obrony mistrzostwa Hiszpanii, zabrakło kroku naprzód, ale nie brakowało gorzkich chwil. Mecze z udziałem Los Colchoneros zazwyczaj męczyły wzrok widza i nie napawały optymizmem. W takim wypadku aż prosiło się o wpuszczenie tlenu do szatni, ale niewiele się zmieniło i Enrique Cerezo zapewnia, że kadra pierwszego zespołu jest już zamknięta, ale czy słusznie? Po takim sezonie jak poprzedni, w Atletico przydałaby się […]
Mar 3, 2018 - Zamknij oczy. Wyobraź sobie plażę. Błękit Nieba. Gorący piasek. Szum oceanu. Czujesz ten relaks? A teraz pomnóż to razy 1000. Nikt tak Cię nie zrelaksuje, wypieści, i sprawi, że będziesz czuła się 25 lat i wyglądała 10 lat młodziej niż wizyta w Beauty Secret Chicago! Zadzwoń już dziś i umów się na "czas tylko dla siebie"! ***-***-****.Scathach Gdy książka Wyjdź za mąż i poddaj się Constanzy Miriano ukazała się w Hiszpanii, spotkała się z ostrą krytyką środowiska feministycznego, które nie dość, że zaczęło organizować protesty wymuszające usunięcie jej z obiegu, to jeszcze darło ją publicznie, sugerując, że jej autorka to wróg kobiet i propagatorka przemocy wobec nich. Wszystko dlatego, że Miriano swoją wizję małżeństwa, którą promuje w książce, oparła na nauczaniu św. Pawła, głoszącym potrzebę kobiecej uległości. Odwołuje się ona do katolickiej hierarchiczności, sprowadza jednak rolę kobiety wyłącznie do macierzyństwa i przedstawia ją jako istotę całkowicie dziwi, że spojrzenie to spotkało się z ostrą falą krytyki, zwłaszcza w czasie, gdy trwa gorączka zogniskowana wokół zagadnień płci kulturowej, podziału ról i obowiązków społecznych, nowego widzenia tak zwanej „kwestii kobiecej" i „kwestii męskiej".Co ciekawe, model prezentowany przesz Miriano nie odpowiada także wielu katolickim kobietom, które przestały się w nim odnajdywać i nie jest to w żaden sposób wyrazem ich buntu przeciwko Bogu czy Kościołowi, lecz konsekwencją przemian społecznych, kulturowych i ekonomicznych, które niejako wymuszają nowe spojrzenie na wiele kwestii i ich redefinicję. Jaki to jednak model?Najoględniej mówiąc: kobieta ma się nie martwić, nie może mieć czasu na zły humor, ma być wdzięczna Bogu, że ma mężczyznę, któremu może dać odpocząć, gdy ten wróci z pracy. Model kobiety-tytanki, która dba o to, by jej rodzinie niczego nie zabrakło, by wszyscy byli szczęśliwi i zadowoleni, podczas gdy ona będzie podtrzymywała złudzenie o swojej szczęśliwości (choć czasem to wcale nie złudzenie) i braku wycieńczenia. Kobieta ma być cicha i pokorna, po to, by mężczyzna stojący nad nią, widząc jej słodycz, sam zaczął się zmieniać. Jak Wam się podoba taka wizja? Ciekawa jest również, wspominana już w opisie okładkowym próba przyporządkowania mężczyzny do innego „gatunku", który należy otaczać opieką i któremu należy pomagać, bo to leży w kobiecej naturze. Miriano daje impuls do zastanawiania się nad kwestią natury kobiecej – czym tak naprawdę jest? Na ile jest naturą, a na ile kulturowym obrazem powielanym przez pokolenia?Autorka zadaje także ważne dziś pytania o sens małżeństwa w dobie postulatów o równości, zestawianej (niestety) z identycznością. Jaki sens ma wchodzenie w relację, mającą być dopełnieniem, jeśli jestem taka sama jak mężczyzna? W czym może mnie on dopełnić?Pisarka wielokrotnie podkreśla wpisane w naturę kobiety posłuszeństwo, a naturę mężczyzny przewodnictwo, które musimy zaakceptować i według których musimy żyć, by zachować harmonię świata i przetrwanie rodziny w tradycyjnym rozumieniu. Recepcja ksiązki Miriano w Polsce póki co jest w przeważającej mierze bardzo optymistyczna, co sugeruje, że mimo następujących przemian, w większości wciąż jesteśmy zwolenniczkami tradycyjnego układu podziału ról, który został w nas tak silnie zakorzeniony, że nie wyplenią go żadne rozmowy na temat równości (równości, nie: identyczności!) w każdej sferze chwalą książkę, którą traktują jako poradnik, mający umożliwić im zbudowanie szczęśliwej rodziny. Forma listów, którą przybierają rady i anegdoty autorki, bawią i stają się chyba dla Polek odbiciem ich własnych doświadczeń, potwierdzeniem, że są one uniwersalne i typowe dla każdej małżonki, obarczonej rolą trzymania rodziny w pionie i bliskości. Kobiety odnalazły w Miriano same siebie, a z jej wypowiedzi o rodzinie, miłości, Bogu i małżeństwiezaczerpnęły wiele nie przekreśla tego, by kobieta pracowała, a jednak jednoznacznie wskazuje na to, że działania mające na celu zarobek, powinny być w naszej hierarchii daleko za dbaniem o rodzinę, które to sprawia nam o wiele więcej premiera dwu jednocześnie wydanych tekstów Miriano w Polsce była obwarowana kampanią marketingową, mimo wszystko, mam wrażenie, że książka ta przeszła bez echa. Nikt się nie zbuntował, nikt się nie oburzył – jedynie jednostki, które nie podburzyły do wystąpień podobnym tym w to pewien obraz polskiego modelu rodziny, który wciąż, mimo przemian, ma się dobrze i chyba jeszcze długo będzie miał. Czyta się tę książkę bardzo dobrze: wielokrotnie potakiwałam przy niej głową, zgadzałam się z opiniami autorki, znacznie częściej niż w przypadku drugiego tomu, dedykowanemu mężczyznom. Być może to dlatego, że czuję się kobietą (we wszystkich aspektach), która chce realizować się w tradycyjny sposób: jako żona i tych, którzy nie chcą, książka ta rzeczywiście może jawić się jako atak na wolność, a jednak nie jest ona przecież dyktatorską wizją jedynej prawdziwej drogi do samorealizacji, jest za to świadectwem kobiety, która w tradycyjnym modelu się spełnia i odnajduje w nim szczęście, dając tym samym inspirację manifest w obronie rodziny jako podstawowej wartości. Jane Rachel W dobie aktualnych wartości, które królują na liście priorytetów całego społeczeństwa, zaraz na początku raczej nie zobaczymy punktu „Małżeństwo" lub „Rodzina". Owszem, pojedyncze osoby nie pozwalające na to, aby owczy pęd życia i zmieniająca się moda wpłynęły na ich decyzje są pozytywnie nastawione do małżeństwa i rodziny, ale spójrzmy prawdzie w oczy – dzisiejszy świat mówi „Kształć się, dąż do wyznaczonych celów, spełniaj marzenia, wstydź się wiary w Boga, a w ogóle to najlepiej nie wierz w nic, nie zakładaj rodziny, bo to uciążliwe i niemodne, no i przede wszystkim unikaj poważniejszych związków, bo jak ci się taki facet znudzi, to nie będziesz miała co z nim zrobić. Przecież rozwód kosztuje!". Nie tak jest? Najlepiej jest żyć chwilą, samymi przyjemnościami i nie wymagać od siebie zbyt wiele, bo z poświęceniem, zaufaniem i wiernością jest u nas trochę źle. A co gdyby na małżeństwo i rodzinę spojrzeć z innej strony? Costanza Miriano właśnie tak robi i przedstawia nam jasny, piękny obraz szczęśliwej rodziny (nawet jeśli pokój dzieci po popołudniowych zabwach, który wygląda jak graciarnia, sprawia, że człowiekowi stają łzy w oczach). Przybliża nam również rolę jednej osoby – kobiety. Kim jest kobieta w rodzinie? Czy żona to dyktatorka w rodzinie i nocny koszmar mężczyzny? O nie, nigdy w życiu! Bo prawdziwa, kochająca żona i matka potrafi zdziałać same cuda. „Ponieważ z mówieniem źle o Kościele jest tak jak z czernią: pasuje do wszystkiego i nigdy nie wychodzi z mody." Zacznę od tego, że Costanza Miriano jest bez dwóch zdań jedną z najciekawszych autorek, które miałam okazję poznać dzięki Wyjdź za mąż i poddaj się!. Przez słowa można łatwo wywnioskować, że pisarka jest kobietą barwną i zabieganą, ale zawsze trzymającą rękę na pulsie; taka prawdziwa matka czwórki dzieci oraz cudowna żona. Trochę się dziwię, że znalazła czas na pisanie książki. A więc... Tak jak wspomniałam wcześniej, współczesna rodzina przeżywa kryzys – „poważny" to za mało powiedziane. Mimo to są osoby, które decydują się na małżeństwo i dzieci. Jednak przed zajęciem miejsca przed ołtarzem każdego dopadają różne wątpliwości: a co, jeśli to nie ten? Co jeśli sobie nie poradzę? Jak dam sobie radę? Czy będę dobrą małżonką? Na te pytania – pytania, które często nie zadajemy innym ludziom tylko samym sobie – odpowiada nie kto inny jak pani Miriano. Nie odpowiada na nie byle jak, bo listy, które tworzy, są pełne humoru, życiowych mądrości i takie swojskiego klimatu, jaki panuje w każdej rodzinie. Mało tego – autorka wyraźnie zaznacza rolę kobiety i mężczyzny w poważnym związku: on powinien być wcieleniem przewodnika, obrońcą rodziny i chodzącym autorytetem, a ona cichym aniołem znającym lekarstwo na każdy ból oraz fundamentem. Przyjemny, w miarę prosty język sprawiają, że książkę czyta się bardzo szybko. Dodatkowo autorka ma swój własny, niepowtarzalny styl, który dodaje jej dziełu niesamowitego uroku. Wszystko to przy masie humoru. Żartobliwy ton występujący w książce działa pozytywnie na czytelnika, ponieważ dzięki niemu trudniejsze tematy poruszane przez autorkę można odebrać równie łatwo, co te prostsze. Głównie to on sprawił, że z przyjemnością mknęłam przez następne strony. Jeśli myślicie, że to kolejny poradnik „Jak znaleźć odpowiedniego mężczyznę i co mu odpowiedzieć, kiedy się oświadczy", to jesteście w wielkim błędzie. Wyjdź za mąż i poddaj się! to nie setna książeczka z instrukcją obsługi mężczyzny, nie jest to też zbiór kazań o dobrej, prawdziwej, szanowanej rodzinie. Wyjdź za mąż i poddaj się! jest jedyną w swoim rodzaju książką łączącą humor, porady, życiowe sytuacje i poważne problemy w jednym. Przyznam szczerze, że pani Costanza otwarła mi oczy jeszcze szerzej, chociaż wcześniej i tak byłam bardzo pozytywnie nastawiona do rodziny. Chodzi o to, że w banalny sposób potrafi wytłumaczyć tysiące trudnych kwestii związanych z miłością, z małżeństwem i z zakładaniem rodziny. Żeby było zabawniej powiem Wam, że książka pani Miriano zaraz po wydaniu była burzliwym tematem w hiszpańskim parlamencie. Mało tego – komuniści, socjaliści i konserwatyści domagali się wycofania jej z obiegu. A wiecie dlaczego? Przez tytuł. Wyjdź za mąż i poddaj się! nie oznacza wyjdź za faceta, który będzie cię wykorzystywał, każąc przynieść kawę, zrobić śniadanie, wypastować buty, wyprasować koszulę i zrobić za niego papierkową robotę z pracy, o nie, absolutnie nie! „Poddaj się" w tym znaczeniu mówi „Poświęć się dla męża i rodziny, bądź z nimi, kochaj ich, bądź ich podporą, stań się fundamentem rodziny, poddaj się miłości, która jest w waszej rodzinie i nigdy z niej nie rezygnuj, bo jest najpiękniejszym darem od Boga". To samo można powiedzieć o tytule drugiej książki Costanzy Miriano, mianowicie Poślub ją i bądź gotów za nią umrzeć. Nie oznacza to dosłownie „Rzuć się prosto w paszczę lwa, nawet jeśli na nią nie spojrzy", lecz „Broń jej, chroń ją, dbaj i sprawiaj, żeby zawsze była szczęśliwa". A powiedzieć Wam coś jeszcze śmieszniejszego? Podobno żaden z polityków żądających wycofania dzieła pani Miriano nawet nie zapoznał się z jego treścią. Na wielu forach czytałam o Wyjdź za mąż i poddaj się! i, jak można było się tego spodziewać, opinie o książce nie były zbyt pozytywnie – już nie o samej książce, co o temacie. Powiem tak – dopóki nie sięgniecie po nią i nie przekonacie się sami, to trudno, ominie Was interesująca przygoda połączona z edukacją. Jeśli jednak dacie szansę pani Miriano, to poznacie jej zdanie i najprawdopodobniej zgodzicie się z nim. Wyjdź za mąż i poddaj się! nie ma zmuszać do wyjścia za mąż tylko pokazywać mocne strony małżeństwa i przedstawić wspaniałą, dumną, godną podziwu rolę kobiety jako strażniczki ogniska domowego. Dawno nie czytałam tak zabawnej, mądrej, pouczającej i wciągającej lektury. Znajdziecie w niej odpowiedzi na wszystkie pytania. Polecam ją Wam z całego serca!Somsiad. BOT. Zawsze pomocny. 🔴 Offline 🌍 5 052 serwerów 👤 150 890 użytkowników 🔭 2.7.0 Dowiedz się więcej na GitHubie Dołącz do serwera na
Energooszczędne drzwi zewnętrzne z oferty Drzwi Inspiro, standardowo wyposażone w najlepiej sprawdzone, "ciepłe" rozwiązania w stolarce drzwiowej, polepszające współczynnik przenikalności cieplnej i zmniejszające efekty działania niskich temperatur standardowo wyposażone są w:skrzydło grubości 72 mmocieplenie wykonane z piany poliuretanowej PURościeżnicę drewniano-stalowąpróg aluminiowy z przekładką termicznąSzczegóły oferty:Model CAIMAN TERMOkolor: antracyt ciemny, orzech ciemny lub dąb złotyszerokość 90Ekierunek - LEWE OTWIERANE DO WEWNĄTRZ*przeszklenie lustro weneckieklamka i wkładki w komplecie*Drzwi prawe, są dostępne na innej naszej aukcji! Co zyskujesz w pakiecie TERMO?zwiększenie izolacyjności termicznej oraz akustycznej poprzez zastosowanie skrzydła o grubości 72 mmpolepszenie współczynnika przenikalności cieplnej przez zastosowanie termicznej ościeżnicy drewniano stalowejocieplenie skrzydła pianą PUR o niższym współczynniku przewodnictwa cieplnego (lambda) niż wypełnienie standardoweościeżnicę wykonaną na bazie rdzenia drewnianego, wykończonego dwoma oddzielnymi elementami stalowymi oraz próg aluminiowy z przekładką termiczną, które pozwalają na eliminację mostka termicznego i dodatkowe poprawienie właściwości izolujących drzwi Drzwi przygotowane na bazie wyrobów renomowanego producenta stolarki - STALPRODUKT ZAMOŚĆ W ZESTAWIE OTRZYMASZ: Drzwi o wymiarze 90E, gotowe do montażu*,LEWE OTWIERANE DO WEWNĄTRZ:Skrzydłoo grubości 72 mmz blachy obustronnie ocynkowanej o grubości 0,6 mmpokryte folią drewnopodobną z filtrami UVocieplone pianą poliuretanową PURz uszczelkąz trzema bolcami antywyważeniowymiwyposażone w dwa zamki 3-rygloweOścieżnicadrewniano-stalowaz trzema zawiasami 3D z regulacją w trzech płaszczyznachpokryta folią drewnopodobną z filtrami UVw kolorze skrzydłaz uszczelkąwyposażona w zaczep z regulacją docisku skrzydłaPrógaluminiowy z przekładką termicznązintegrowany z ościeżnicąz uszczelką*Skrzydło, ościeżnica i próg złożone w całość. Materiały montażowe tj. dyble, kołki lub pianka nie są częścią zestawu. Antabę/Pochwyt Inox*:jednostronnąwykonaną ze stali nierdzewnejo długości 1500 mmo przekroju prostokątnym*Aby zapewnić trwałe połączenie antaby z drzwiami, skrzydła drzwiowe posiadają wbudowane wzmocnienie konstrukcjiKlamko-zaślepkę z szyldem górnym:klamka od wewnątrz, pełne szyldy od zewnątrzkolor inoxwykonaną z pełnego profilu aluminiowanego anodowanegoodporną na korozje oraz warunki atmosferyczneo zwiększonej trwałość powierzchni - odporna na zadrapaniaze wspomaganiem w szyldzie wewnętrznymWAŻNE!przed przykręceniem klamki należy dociąć śruby montażowe do odpowiedniej długościskrzydło drzwiowe nie posiada przygotowanych otworów montażowych pod klamkę Zaczep/Elektrozaczep z funkcją rolki - dzień/noc - wbudowany w ościeżnicęDziałanie i funkcje:Elektrozaczep z funkcją rolki (dzień/noc) to połączenie:klasycznego elektrozaczepu, który znamy choćby z drzwi klatkowych sterowanych "domofonem"oraz zaczepu rolkowego ("rolki", beczki"), spotykany bardzo często w budynkach użyteczności publicznej i w naszych ulubionych sklepach, który pozwala nam na otwieranie drzwi ciągnąc za pochwyt/antabę - bez konieczności naciskania na klamkęElektrozaczep może działać w trybie mechanicznym (bez podłączonego napięcia). W takim przypadku po przełączeniu specjalnej dźwigni mechanicznej odblokowujemy elektrozaczep i mamy pełen dostęp do domu bez konieczności użycia klucza. w sytuacji gdy z zewnętrznej strony zamontowaną mamy pochwyt/antabęMożemy też przełączyć w tryb zamknięty - funkcja pozwala na sterowanie elektrozaczepu za pomocą krótkiego impulsu elektrycznego, po podaniu którego elektrozaczep pozostaje odblokowany do chwili otwarcia i ponownego zamknięcia drzwi (elektrozaczep z pamięcią) - nie trzeba trzymać przycisku do chwili otwarcia klienci stosują elektrozaczep w trybie rolki (mechanicznym), który nie wymaga podłączenia do źródła zasilania i pozwala wygodnie otwierać drzwi bez użycia zapadka elektrozaczepu jest regulowana, a więc można za jej pomocą regulować docisk skrzydła do ościeżnicy. Komplet wkładek w systemie jednego klucza:1x wkładka obustronnie na klucz1x wkładka na klucz z praktyczną gałką od wewnątrzobie wkładki otwierane tym samym kluczemkomplet kluczyelementy montażowe Przeszklenie drzwi:pakiet 3-szybowy2-komorowyszkło lustro weneckie w cenie drzwi - BEZ DOPŁATY! 3 KOLORY DO WYBORU:ANTRACYT CIEMNYORZECH CIEMNYDĄB ZŁOTYPrzy składaniu zamówienia prosimy o podanie nazwy koloru we wiadomości do sprzedającego. Informacja ta jest niezbędna do realizacji zamówienia. Sprawdź czy wybrałeś prawidłowy kierunek otwierania się drzwi - Inne kierunki na pozostałych aukcjach! DRZWI LEWE OTWIERANE DO WEWNĄTRZ Wymiary drzwi 90E:SZEROKOŚĆ CAŁKOWITA: 1011 MMWYSOKOŚĆ CAŁKOWITA; 2080 MMZalecane wymiary otworu montażowego:SZEROKOŚĆ: 1030 MMWYSOKOŚĆ: 2090 MM
Polityka prywatności Somsiada Czego dotyczy ten dokument? Polityka prywatności, którą właśnie czytasz, wyjaśnia sposób przetwarzania danych użytkowników bota discordowego Somsiad (zwanego dalej Botem) przez operatora usługi (zwanego dalej Operatorem).@OnetWiadomosci @GIS_gov @MZ_GOV_PL @a_niedzielski @pisorgpl @ZNP_ZG Do informacji @bwroblewski, zazwyczaj dzieci i młodzież, ivh cale klasy, którym niszczy się edukacje i socjalizację, w ten sposób, sa całkowicie zdrowe. Jest to dla nich dramat. Jako politycy, zróbcie coś z tym, zatrzymajcie to. 30 Nov 2021
Wąsy w historii Polski odegrały niebagatelną rolę. Kręcili wąsa Pan Wołodyjowski i imć Zagłoba z Trylogii. Bujnym wąsem chwalili się książęta i dwudziesty to także era kilku wąsaczy. Tego negatywnego o imieniu Adolf, który świat cały wciągnął w wyniszczającą wojnę i tego pozytywnego – Lecha, który tak bardzo starał się o wolność naszego kraju. Koniec ubiegłego wieku to era jeszcze jednej wybitnej postaci z charakterystycznym wąsikiem. Adam Małysz – bo oczywiście, co nie trudno zgadnąć – jemu chciałbym poświęcić te kilkadziesiąt zdań, to ewenement w sportowym świecie. Sportowców z wąsem nie ma zbyt wielu. Wśród skoczków narciarskich jakoś nie mogę się doszukać kogokolwiek. A on, z tymi wąsami skakał prawie przez całą seniorską karierę. Było kilku co z tego kpiło. W czasach kryzysu w karierze doradzali zgolenie, a on trwał w przekonaniu, co niejednokrotnie powtarzał w wywiadach, że Adam Małysz bez wąsów to już nie ten sam Adam. Ale czy wąsami tłumaczyć fenomen skoczka z Wisły? Na pewno nie. Patrząc na historię polskiego sportu, jedyną osobą, którą można choćby odrobinę do Niego porównać jest Irena Szewińska. Młodszym czytelnikom „Prestiżu” podpowiadam, że to jedna z najsłynniejszych lekkoatletek w historii tego sportu na świecie. Jej kariera także trwała wiele lat. Na jej występy czekała, jeszcze przed czarno-białymi telewizorami, cała Polska, a z różnego rodzaju imprez mistrzowskich przywiozła prawdziwy worek medali. Ale mimo wszystko, porównując te dwie osobowości – ja wskazuję Małysza. „Małyszomania” to już powszechnie znany, prawie medyczny zwrot, a to co się za nim kryje badają socjologowie, psychologowie czy osoby zajmujące się sportowym marketingiem nie tylko w Polsce. To tysiące prac magisterskich czy doktorskich składanych na wielu naukowych kierunkach. To oszałamiająca popularność, milionowe kontrakty reklamowe, kilkusetprocentowy wzrost zainteresowania skokami narciarskimi, co przełożyło się bezpośrednio na zyski i słupki oglądalności telewizji czy słuchalności stacji radiowych. Ale to też niewyobrażalna skromność, granicząca wręcz z obawą przed byciem aż tak popularnym, to wzloty i upadki w karierze, to miłość i nieporozumienia w rodzinnym domu, to lęk przed kamerami i mikrofonami, ale też wypowiadanie zawsze własnego zdania bez kompromisów czy przymileń. To uśmiech pod wąsem, ale także łzy wzruszenia i grymasy zniecierpliwienia. Taki był Adam przez te prawie dwadzieścia lat kariery. I właśnie za to, kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt milionów ludzi darzy go szczerą miłością i uwielbieniem. Pokażcie mi sportowca, który powodował, że organizatorzy różnego rodzaju imprez musieli sprawdzać programy telewizyjne, aby ich eventy nie pokrywały się godzvinami transmisji z konkursów, bo groziło to poważnymi brakami frekwencyjnymi. Wskażcie kogokolwiek, kto zrobił tyle dla jakiejkolwiek dyscypliny ile Małysz uczynił dla skoków narciarskich. Przecież przez te ostatnie lata siedząc przy niedzielnym obiedzie, każdy z nas był po trochę Tajnerem czy Hannu Lepistoe. Dzięki Adamowi potrafimy ocenić moment wyjścia z progu czy telemark przy lądowaniu (wcześniej nie wiedzieliśmy nawet co to znaczy). Prawie każdy uważa, że spokojnie mógłby usiąść na wieży sędziowskiej zastępując z dobrym skutkiem któregoś z arbitrów. To jest prawdziwa siła osoby Adama Małysza. Potrafił na naszych oczach zbesztać prowadzącego z nim wywiad redaktora, aby za chwilę szczerze śmiać się z jednego z setek dowcipów krążących o Nim w internecie. Internet zresztą zawsze był z naszym Orłem z Wisły. Kiedy tylko potrzebuję poprawić sobie nastrój, sięgam po komentarze z jego skoków, które znaleźć można na You Tube. Ten ulubiony, Tomasza Zimocha, ma już ponad 200 000 odsłon. Kiedy tego słucham, wtedy najwspanialsze momenty z kariery naszego Mistrza przelatują mi przed oczami. Oczami, w których wtedy tak często, pokazują się łzy wzruszenia. I choćby za to – Dziękuję Panie Adamie. Krzysztof BobalaRT @kbulandra: Jestem głęboko przekonany, że cały ten cyrk z "rozwojem" armii to otwarcie nowego, trudnego do nadzorowania z racji "tajemnicy wojskowej", źródła kradzieży naszych budżetowych pieniędzy. Inne źródełka są coraz bardziej nadzorowane przez posłów opozycji i media. ZŁO - DZIE - JE! 27 Oct 2021 Śmieszne wycieraczki Kto powiedział, że wycieraczka do butów ma być zwyczajna? W końcu to wizytówka każdego domu, która wręcz „zaprasza” gości - wita się z nimi jako pierwsza. Zabawne wycieraczki to doskonały sposób, aby codzienności dodać odrobinę koloru. W ofercie naszego sklepu internetowego znajdziesz śmieszne wycieraczki, które na pewno zaskoczą każdą osobę przekraczającą próg Twojego mieszkania. Wycieraczka to też niejako wizytówka każdego domu, możesz wyrazić nią swoje nastawienie do świata i ludzi. Niezależnie od tego, jak dużym poczuciem humoru możesz się pochwalić, u nas znajdziesz zabawną wycieraczkę, która będzie w pełni odzwierciedlała Ciebie, poziom i charakter lubianych przez Ciebie żartów. A jeżeli ogromny wybór w naszej oferty przyprawia Cię o zawrót głowy, to śmieszną wycieraczkę możesz indywidualnie spersonalizować - umieścimy na niej każdy napis, jaki tylko zechcesz! Zabawne wycieraczki - prezent na każdą okazję Śmieszne, nietypowe i zaskakujące wycieraczki to także doskonały pomysł na prezent. Idealnie, jeżeli będzie on przeznaczony dla bliskich, którzy właśnie kupili własne mieszkanie, lub skończyli budowę domu - parapetówka wydaje się najlepszą okazją. W rzeczywistości jednak zabawne wycieraczki stanowią prezent odpowiedni właściwie dla każdego. Urodziny rodziców, rodzeństwa? Może imieniny cioci? Zabawny, a jednocześnie praktyczny i potrzebny w każdym domu gadżet, dopasowany do charakteru domowników to zawsze prezent, który zachwyci fantazją i wielu osobom bez wątpienia przypadnie do gustu. Śmieszna wycieraczka może także stanowić ciekawy i niebanalny dodatek do prezentu dla pary nowożeńców. W ofercie naszego sklepu internetowego znajdziesz ogrom pomysłów na nietypową wycieraczkę, a niektóre z nich to propozycję dla naprawdę „wytrawnych graczy” ceniących sobie cięty dowcip. Znajdziesz u nas także zabawne wycieraczki dla miłośników zwierząt lub jedzenia - słowem: dla każdego coś dobrego! Nie zwlekaj i zamów już dziś pomysłową wycieraczkę z gwarancją szybkiej dostawy. Sprawdź także pozostałe wycieraczki kokosowe. RT @Momich18: Ten spór należy rozwiązać na ubitej ziemi. Kierowca Kornela powinien napierdalać się z kierowcą Antoniego. 07 Feb 2022 stylizacja: Adam Boczkowski Pochodzi ze Szczecina i na co dzień pracuje jako stylista w olbrzymim Bestseller Studios w Goleniowskim Parku Przemysłowym. Adam Boczkowski zawsze chciał ubierać innych, ale dopiero pięć lat temu zadecydował, że zajmie się tym profesjonalnie. – Pracowałem wtedy w Warszawie jako stylista w ekskluzywnym domu handlowym Vitkac i na własnej skórze przekonałem się, że jest to właśnie to, czym chcę się zajmować na poważnie – wyznaje. Adam współpracuje głównie z modelami z Londynu i Berlina. Bestseller to ogromne przedsięwzięcie, za którym stoi wiele osób: dyrektorzy artystyczni, styliści, fotografowie, retuszerzy a także copywriterzy. – Samo ubieranie nie jest ciężkie, jeśli to czujesz. Trudne jest czasami przekonanie osoby do zmiany stylu. Obserwuję mieszkańców Szczecina i sporadycznie spotykam osoby czujące modę i mające dobry styl. Adam Boczkowski oprócz ubierania innych, chętnie sam chwyta za aparat i robi zdjęcia ludziom na ulicy. – Fotografia to moje hobby. Ciepłe miesiące poświęcam na fotografię uliczną, staram się wtedy złapać ciekawych ludzi w naturalnych pozycjach. Zimne spędzam w studio i robię głównie portrety. Zdjęcia często trafiają na Instagram naszego studia @BestsellerStudios. 36 views, 3 likes, 1 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Somsiad Zbyslaw Photos for FS: Witam, staty się psuja na stronie, więc udostępnic ten post gdzie możecie / Matiz Home Polityka i RządPartie i Ugrupowania zapytał(a) o 20:19 Czujesz ten klimat? Być tam to wspomnienia na całe życie. Same lewaki... Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-08-08 20:44:41 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 20:25: Galaktyczny! Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub “@patrykmichalski @markizaypeter @wirtualnapolska Wg słów zajmujących się mediami na Węgrzech, opozycja zajmuje codziennie 10 minut czasu antenowego. Pozostałe 1000 minut wypełnia przekaz Orbana. TVP zmierza w podobnym kierunku.” Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart, a czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart, i zapominać chcę tak często jak się da, że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart. Posts Likes Following Ask me anything Submit a post Archive “Jesień. Czujesz? Ten chłód na policzkach. Tę mgłę, która owija wszystkie strony świata. Czujesz tę tęsknotę? To już. Melancholia przynosi dwa kubki wypełnione po brzegi kawą. Rozmawia z tobą. Ciągnie cię za włosy. Zimnego serca już nic nie rozgrzeje. Tacy ludzie wypalają się szybko. Gasną. Te ciepłe serca mają szansę we mgle zobaczyć cuda. Cudem się zdarzyć. Jesień przyszła. Zostawia na policzkach liście, listy i szept”.Kaja Kowalewska More you might like “Nie ma we mnie strachu przed samotnością, nie boję się być sama… Nie boję się pustego domu i ciszy… Lubię ją, uspokaja mnie…Boję się czegoś innego, boję się, że nie zdążę… Prawdziwie kochać i być kochaną… Boję się braku uniesień…Boję się braku miłości nie tej z potrzeby chwili, ale tej z głębi serca…Boję się braku pocałunków, które odbiorą mi oddech i uniosą mnie nad ziemię…Boję się braku spacerów we dwoje, kiedy nie muszę mówić, kiedy mogę milczeć, kiedy mogę być po prostu szczęśliwa, że jesteś obok…Boję się, że nie zdążę wypić tych wszystkich kaw, które nam zrobię…Boję się, że nie przeczytam tych wszystkich książek, o których chciałabym porozmawiać…Boję się, że nie obejrzę tych wszystkich filmów i seriali, przy których mogę się do ciebie przytulić, posłuchać bicia Twojego serca, które udowadnia mi, że jesteś prawdziwy…Boję się, że nie zdążę opowiedzieć Ci wszystkiego o sobie, nie zdołam opowiedzieć Ci o wszystkim co mnie określa…Boję się, że nie poznasz moich myśli, moich pragnień, mojego strachu…Boję się… Rozczarowania… Niespełnienia…”W każdej ciszy najgłośniej słychać milczenie. “Brooks zasługiwał na coś więcej, niż mogłam mu dać. Zasługiwał, by kochać go głośno, natomiast moja miłość była szeptem na wietrze, który słyszał tylko on”.Brittainy C. Cherry, Woda, która niesie ciszę “Nie samo ciało mnie podnieca - ale ty w nim…”Jerzy Sosnowski, Linia nocna “Nie pamiętał, który razJą do tańca prosił w snachGdy ostatni grali dźwiękZawsze wtedy budził sięZnowu miała tamten senCo powtarzać lubił sięKołysali się we dwojeZespół wolno swój wybijał rytmI chociaż wcale się nie znaliTo jakby znali się sto latNigdy się przecież nie spotkaliA spotykali siebie w snachKtoś napisał “Wpadnij dziś”Poszedł, bo lepszego nicChoć się bawi tak jak umieTo jakoś smutno mu w tym tłumie“Po co sama przyszłam tu?”W myślach pyta siebie znówMorze nieznajomych twarzyW gardle gryzie ją mydlany dymI spojrzeniami się spotkaliMyśleli że ich myli wzrokOd razu siebie rozpoznaliZrobili w swoją stronę krokTak zatańczyć chcęZ tobą razem dziśI ten wspólny senRazem z tobą śnićTak zatańczyć chcęRazem z tobą dziśI ten wspólny senRazem z tobą śnićTak zatańczyć chcęRazem z tobą dziśI ten wspólny senRazem z tobą śnićTak zatańczyć chcęUuuhuuuRazem z tobą dziśUuuhuuuZatańczyć chcęTak zatańczyć chcęRazem z tobą dziśI ten wspólny senTylko z tobą, z tobą, z tobąRazem z tobą śnić”.Rozen, Tańczyć “Wciąż szukam Cię na rozgwieżdżonym niebie, w kropli rosy, głosie słowika… Szukam, bo tęsknię do Ciebie, bo wciąż gra we mnie nasza muzyka…”Maciej Arkadiusz Saks “Wiesz, co sprawia, że człowiek jest niezapomniany? To nie miejsce, gdzie byliście razem, to nie rzeczy, które robiliście razem, ani słowa które sobie mówiliście… ale to, jak się zrozumiesz to, kiedy lata miną, inni ludzie, nawet jeśli są ważni, pojawią się w Twoim życiu… ale nikt już nie sprawi, że poczujesz to samo…”Sześćdziesiąt Sekund “Mieć kogośKto będzie mnie chciał miećNa każdy wschód słońcaZachód teżNa każde szczęścieI na łzyPatrzeć w tym samym kierunkuI razem tam dla siebie być..Dzielić ze sobąWszystkim sięNie dać już nigdyZgubić się..Zaplatając dłonie sweUzupełnieniem być..Mieć kogośI nie musieć już o nim śnić”.Listy od M “I tak biłem się z myślami, wejść, nie wejść i co powiedzieć, gdy przekroczę próg? A przekroczyć próg najtrudniej w sobie”.Wiesław Myśliwski, Traktat o łuskaniu fasoli “Są takie oczy, nie pozna pan po nich, że płakały. Wystarczy je otrzeć. A są takie, że płacz długo w nich stoi, nawet gdy dawno płakały”.Wiesław Myśliwski, Traktat o łuskaniu fasoli “Paszczak obudził się powoli i gdy tylko stwierdził, że jest sobą, zapragnął być kimś innym, kimś kogo nie znał. Czuł się jeszcze bardziej zmęczony niż wtedy, kiedy kładł się spać, a tu tymczasem nastał już nowy dzień, który będzie trwał aż do wieczora, a potem przyjdzie następny i jeszcze następny i ten znów będzie taki sam, jak wszystkie dni w życiu się więc pod kołdrę i zagrzebał nos w poduszkę, potem przesunął się brzuchem na brzeg łóżka, gdzie było chłodne prześcieradło, a potem rozłożył się na całym łóżku, wyciągając ręce i nogi i wciąż czekał na przyjemny sen, który nie nadchodził. Wreszcie zwinął się w kłębek i zrobił się malutki, ale i to nie pomogło. Starał się być Paszczakiem, którego wszyscy lubią, i starał się być Paszczakiem, którego nikt nie lubi. Lecz co z tego, kiedy i tak ciągle był tylko Paszczakiem, który wszystko robi, jak może najlepiej, ale nic mu naprawdę dobrze nie wychodzi”.Tove Jansson, Dolina Muminków w listopadzie .