Wstążki to bardzo wdzięczny element dekoracyjny: w roli pięknie zawiązanych kokardek mogą zdobić świąteczne upominki, czasem przystrajają choinkę, albo tworzą barwne girlandy, zwisające pod sufitem. A gdyby tak przygotować z nich…bombki na choinkę? Bombki ze wstążek – znane także pod nazwą karczochów, ze względu na ich podobieństwo wizualne do tego warzywa – od kilku lat cieszą się ogromnym powodzeniem. Coraz więcej osób pragnie nauczyć się je wykonywać. Przygotowanie takich ozdób nie jest bardzo trudne, jednak należy wykazać się cierpliwością oraz zamiłowaniem do precyzji. Bardzo łatwo jest zgubić symetrię podczas wykonywania takiej bombki, a kiedy wszystko jest krzywe, efekt nie jest już w pełni zadowalający. Bombki-karczochy wymagają dokładności Tworzenie bombek w technice wstążkowej na pewno nie jest odpowiednie dla osób nerwowych i niecierpliwych. To zajęcie dla tych, którzy lubią pracować w spokoju, są precyzyjni i potrafią poczekać na efekt końcowy. Dlatego możesz zaopatrzyć się w gotowe bombki ze wstążek np. na ogłoszeniach Jak się robi bombki ze wstążek? Na pewno powoli. Przygotowanie takiej ozdoby wymaga posiadania bombki ze styropianu oraz dużej ilości wstążki – najlepiej satynowej, gładkiej i bez wzorów. Najładniej wyglądają bombki wykonane z dwóch kontrastujących ze sobą kolorów, albo w dwóch odcieniach tego samego koloru. Istnieje tu jednak pełna dowolność: można łączyć ze sobą różne kolory, wzory, a nawet faktury, zużywając w ten sposób resztki zalegających w szufladzie wstążek. Ważne jest natomiast to, aby wszystkie wstążki miały tę samą szerokość, w przeciwnym wypadku powstaną nam z nich trójkąty różnej wielkości i trudno będzie złożyć z tego równą bombkę. Kolejną rzeczą niezbędną do wykonania bombek ze wstążek są szpilki w niemal hurtowych ilościach. Jakość szpilek wpływa znacząco na komfort pracy: jeśli będą tępe z ostrymi główkami, ciężko będzie wbić je w bombkę, szybko rozboli nas palec i jeszcze szybciej zniechęcimy się do dalszej pracy. Od czego zaczynamy robić bombkę karczocha? Robienie bombki rozpoczynamy od pocięcia wstążek na równe kawałki o długości ok. 6 cm (w przypadku, gdy dysponujemy wstążkami o szerokości 2,5 cm. Generalnie zasada jest taka, że najlepiej pracuje się na kawałkach o długości równej 2x szerokość wstążki + 1 cm zapasu). Gdy już potniemy wstążkę na kawałki, na środku bombki na krzyż układamy dwa kawałki wstążki w tym samym kolorze. Każdy z końców przyczepiamy szpilką. Teraz należy kawałek wstążki złożyć w taki sposób, by powstał nam trójkąt prostokątny – składanie wstążek to zdecydowanie najtrudniejsza część pracy, zwłaszcza gdy pracujemy na wstążkach satynowych, wszystko się rozjeżdża, krzywo się składa…ale po kilku pierwszych trójkątach odnajduje się rytm i dalej idzie już lepiej. Trójkąt przyczepiamy szpilkami u podstawy, czubkiem w luce powstałej przez utworzony wcześniej krzyż. W ten sam sposób przyczepiamy kolejne 3 trójkąty, tworząc w ten sposób symetryczny wzór. Układamy kolejne rzędy bombki Teraz z kolejnych kawałków wstążki robimy następne cztery trójkąty i umieszczamy je w lukach powstałych pomiędzy trójkątami z pierwszego rzędu. W ten sposób postępujemy do samego końca, tworząc nasze bombki ze wstążek. Jeśli uda nam się ułożyć wzór równo, szpilki będą niewidoczne, a cała bombka da niesamowity efekt.